niedziela, 28 marca 2010
Oj zdziwicie się ...
Platforma wybrała swojego kandydata na prezydenta. Został nim ku mojemu wielkiemu rozczarowaniu Bronisław Komorowski. Kandydat najgorszy z najgorszych. Sondaże sondażami, jednak w moim otoczeniu nikt na tego pana głosować nie ma zamiaru. Inaczej sprawa miała się z Radosławem Sikorskim - politykiem posiadającym oczywiste wady, jak i zalety, jednak którego prezencja dużo bardziej trafia w gusta młodych ludzi. Platforma szybko zapomniała dzięki komu objęła władze w Polsce. Właśnie dzięki młodzieży. Trudno przypuszczać, aby w II turze zagłosowali oni na Kaczyńskiego, jednak możliwa jest ponownie wersja z 20% frekwencją wyborczą. A wtedy Jarosław i Lech będą triumfować.
Ja sam obecnie nie potrafię wskazać swojego kandydata. Pozostanie Janusz Korwin-Mikke, którego szanuję za poglądy w dziedzinie gospodarki, jednak czy byłby dobrym prezydentem? Pytanie bezsensu, ponieważ i tak nie przekroczy nawet 1%. Zresztą jak sam mówi "jeśli głosujecie na tych co zasiadają w sejmie, znaczy że jesteście głupi". Trudno bowiem o inny osąd, skoro głos pijaczyny spod dworca jest tyle samo wart co głos profesora czy naukowca.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pozostaje mieć nadzieję, że Kononowicz jednak wystartuje...
OdpowiedzUsuńOd zawsze glosuje na J.K.M. i zawsze jestem rozczarowany totalna niewiedza ekonomiczna polskich wyborcow(no,2 razy sie wylamalem,czego bardzo zaluje).Przy takich rzadach i polityce ekonomicznej budzet RP legnie w gruzach i to juz niedlugo.Osobiscie nie wierze ze cos sie zmieni,3 pokolenia musialyby wymrzec,a te kolejne czegos trzeba nauczyc przeciez(a szkolenie mlodziezy po prostu lezy).P.S.Cytat z Korwina-nic dodac,nic ujac.P.S.2 link Prokapitalizm-dobra robota,nia znalem.pzdr
OdpowiedzUsuń